Cezary, Rafał, Artur, Stanisław, Zbyszek, Damian, Dawid przywieźli dary z miasta Jerzewo Stare. Całe miasteczko zebrało się aby czynić wolę Bożą. Potrzeba dla królewsta Bożego może być różna, ale jeśli dobro uczynione od szczerego serca na rzecz bliźniemu swemu, Jesteście świętością. Codzienność wspólnoty jest dzieleniem się darów przywiezionych poprzez ludzi z Dużej Ojczyzny Polski. W Polsce jest naród, który odznaczył się Solidarnością nie tylko na rzecz Ukrainy, ale też ciągle wspiera własny naród rozsypany na Litwie i Białorusi. Każda cókierka śliwka w czekoladzie, makaron, chrupki, czekolady napisana po polsku "Wedel" chroniony w naszych szafach jak pamięć. Nie jesteśmy po za granicami, jesteśmy jednym narodem służącym królewstwu Bożemu.
Dobre Miasto w osobach szanownych gości panów Waldemara, Jarosława, Mieczysława, Sławomira pamiętali o wspólnocie. Wiele radości przywieźli ludziom potrzebującym ich pomocy.
Swoje dobro, które mają w sercu przywieźli do Solecznik. Wielkim zaszczytem było przekazanie prezesowi wspólnoty Tadeuszowi Romanowskiemu znak polskości "POLSKA MOWA, POLSKA WIARA PRZETRWA NIEJEDNEGO CARA". Podobne obdarowania ukieronkowują, że nadal jesteśmy na dobrej drodze, pomoc i pieszczotna troska o polską kulturę tu w Solecznikach jest nadal potrzebna. Przypomnijmy jak to czynimy? pierwsze, to organizacja kolonii letnich dzieciom w Polsce, dalszym ciągiem utrwalaniu wiedzy jest prowadzenie od września do czerwca świetlicy edukacyjnej dzieciom z rodzin mniej ubezpieczonym. Co tygodniowe spotkania z rodzinami potrzebującymi w przekazaniu pomocy w postaci produktów, ubrania i rzeczy niezbędnych..
Pokazaliśmy, że są wartości, które nas łączą, że dla Polski nie może być podziałów, że Ojczyzna dla nas wszystkich musi być najważniejsza. Pokazujemy to! Dzisiaj są nieważne barwy klubowe – dzisiaj najważniejszą dla nas barwą jest biel i czerwień – mówił ks. Jarosław Wąsowicz SDB
Prezes fundacji "Dunajec" szanowny pan Zbigniew Konopka z dwoma wolontariuszami zoorganizował zbiórkę świąteczną i z drugiej części Polski zawędrował, aby przekazać produkty i ubrania zebrane przez ludzi dobrej woli. Możemy zapewnić, iż wszystkie jedzonko oraz ubrania są rozdawane potrzebującym rodzinom Polskim w rejonie Solecznickim. Prywatne kierowcy zawożą też do rodzin na Białorusi.