W gonitwie za wspólnocie Miłosierdzia Bożego oznacza udzielać pomocy i bez ustanku być i działać dla Jezusa. Miłosierdzia potrzebują wszyscy, ale szczególnie biedni grzesznicy w tych trudnych i przełomowych czasach. Jan Paweł II, zatroskany o losy ludzkości zagrożonej w swoim istnieniu, w encyklice Dives in misericordia przypomina jeszcze raz tajemnicę miłosierdzia Bożego, działającego w świecie współczesnym i przezwyciężającego wszelkie zło. W życiu człowieka nie ma ani jednej chwili bez Miłosierdzia Bożego, ono jest jak złota nić wpleciona we wszystkie chwile naszego istnienia.(Dz. s. Faustyny1747-1748)
Cały rok, cały miesiąc maj zawozimy pomoc indywidualnie do starszych i potrzebujących. To nie znaczy, że z powodu pandemii, ale tak próbujemy żyć, aby na okrągło pamiętać i udzielić pomocy bliźniemu. Okazanie miłosierdzia w sposób przekazania realnej pomocy. Jak pisze św. s. Faustyna "Miłosierdzie jest wielorakie, zawsze i wszędzie, i w każdy czas można czynić dobrze. Gorąca miłość Boga widzi wokoło siebie nieustannie potrzeby udzielania się przez czyn, słowo czy modlitwę" (Dz 1313).
Zachęcamy wszystkich świeckich czynić miłosierdzie poprzez udzielania różnorodnej pomocy. "Widzę jasno, że nie będzie zgromadzenia żeńskie i męskie, ale widzę, że będzie wielkie stowarzyszenie osób świeckich, do którego mogą wszyscy należeć i czynić miłosierdzie Boże, czyniąc miłosierdzie jedni drugim". (Fragment listu s. faustyny do ks. Sopoćki, kwiecień 1936 r.)
Trwamy w modlitwie na majowej
powrót