"Tajemnica miłosierdzia Bożego - poprzez czyn, słowo i modlitwę" - Dzienniczek, Św. siostra Faustyna Kowalska
Pan Jezus, kierując bezpośrednio jej życiem wewnętrznym, żądał od niej właśnie takiej postawy wobec Pana Boga i ludzi. Córko moja - mówił - jeżeli przez ciebie żądam od ludzi czci dla mojego miłosierdzia, to ty powinnaś się pierwsza odznaczać tą ufnością w miłosierdzie moje. Żądam od ciebie uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie (...), nie możesz się tego usunąć ani wymówić, ani uniewinnić (Dz. 742).
Wspólnota Miłosierdzia Bożego kieruje się uczynkami miłosierdzia, aby zawsze i wszędzie kierować się słowami Jezusa.
W piątek przybyli pielgrzymi z Bochni - najstarszego miasta Małopolski. Trzej pielgrzymi, Marek, Grzegorz i Marcin, stowarzyszenie Bocheńscy patrioci, spędzili ponad 750 km w drodze, aby okazać uczynek Miłosierdzia na ziemi Solecznickiej. Ich dary częściowo przekażemy dzieciom i ich rodzinom na koloniach katolicko-edukacyjnych, a część już dotarło do potrzebujących ludzi. Spędzony czas szlakiem Miłosierdzia w Soleczikach przebył tak szybko, iż wystarczało czasu na kilka zdjęć. Tak dużo do zwiedzania i opowiadania, a czas jak mrugnięcie oka.
Tarnowo Podgórne - pielgrzymi Wojciech, Roman, Henryk, Mateusz - ubranka dla dzidziusia, słodycze, rzeczy najpotrzebniejsze, już w niedzielę odebrała jedna rodzina. Każda rzecz ofiarowana z wielkiego miłosierdzia przytuli i odnajdzie swego gospodarza znajdującego się w potrzebie. Kto poświęca swój czas, aby komuś nawet i nieznanemu ułatwi życie codzienne, okaże uwagę - dotula się miłosierdzia i jest o krok bliżej swych marzeń.
Aby ukazywać miłosierdzie zawsze, sobotę poświęciliśmy na przygotowanie domu pielgrzyma, spotkanie wolontariuszy i omówienie rzeczy i spraw najbliższego czasu. Każdego doceniamy z największym szacunkiem i chwałą, gdyż Jezus przychodzi nieczekany.
powrót