Kolonie katolicko-patriotyczne rozpoczęły się w Solecznikach wyjazdem szlakiem Miłosierdzia Bożego. Uczęstniczyło na ogół 60 osób, 50 dzieci i 10 dorosłych. Autokorem wyruszyliśmy do Wilna, a póżniej na miejsce pobytu Jaworyszek, Trockiego rejonu. Towarzyszyła pięcioosobowa grupa wolontariatu misyjnego Salvator na czele ojca Wojtka, oraz 4 młodych, Maksa z Olą i Gabryeli z Michałem. Każdy z nich osnaczył się intelektualnym podejściem do dziecka, tłumacząc ewangelię poprzez pacież, śpiew, gry, rozmowy, czytanie na dobranoc. Wspólnota Miłosierdzia Bożego wyraża moc podziękowań za staranny wkład młodych, a szczególnie księdza Wojtka. Msze święte prowadzone dla dzieci były tak dostępne naszym kresowym uszom, że biliśmy brawa ze szczęścia wykłądu słowa Bożego. Wszystko udało się według Bożego planu, gdyż dużo niewykorzystanych zabaw zostało na papierze.
W codziennym programie było także dużo atrakcji, nauki o bezpieczeństwie, luzu oraz czasu indywidualnego. Hipoterapija, rekolekcje, gry, aerobika, lekcja policjanta "Odpowiedzialność dziecka", oraz "Ruch drogowy a dziecko".
Integracja grópy harcerskiej zaowocowała poprzez grę zdobywania punktów, która też bardzo złączyła dzieci, nauczyły się poprawnych polskich słów, poznali geografię Polski, powtórzyli literaturę.
Ogrpmne Bóg zapłać Danielu, Sylwii z chłopakiem z Łomży, ich wkład był nieodpłacalny przy organizacji dzieci prowadząc na wycieczkę, układając spać, ucząc umyć się w łazience. To nie są rzeczy, gdzie każde dziecko umie posługiwać się prysznicem, tego też musimy się uczyć.
Dziękujemy serdecznie dla pani policjant Wiolecie W., lekcja o prawidłowym zachowaniu, o obowiązkach dziecka była szczególnie ważna. Uczniowie dowiedzieli się, że nie tylko dorosli są odpowiedzialni za nich, ale i oni mają nie mniejsze obowiązki, za których niewypełnienie także jest kara.
